Sport

  • 30 stycznia 2008
  • wyświetleń: 2865

Rzut Dzidy przesądza o wygranej

Drugą część rozgrywek w lidze młodzików młodszych Mukki rozpoczęły od sensacyjnej wygranej nad drużyną MKS I Dąbrowa Górnicza 74:73! Mecz był pasjonujacym widowiskiem, a decydujace o zwycięstwie punkty zdobył na... 3 sekundy przed końcowym gwizdkiem sędziego Tomasz Dzida.

MKS I Dąbrowa Górnicza to obok Bytomia i Gliwic faworyt rozgrywek w tej kategorii wiekowej. Dąbrowianie w rundzie wstępnej wygrali wszystkie mecze i mogą pochwalić się imponującym stosunkiem koszy 687:242.

Pszczynianie przystąpili do meczu bez kompleksów.Od poczatku grali bardzo rozważnie w ataku i niezwykle ambitnie w obronie. Dobrym operowaniem piłką oraz celnymi rzutami z dystansu, a także szybką pracą na nogach w obronie zniwelowali przewagę wzrostu rywala.

Już w pierwszej kwarcie objeli prowadzenie ale w drugiej to rywal, głównie za sprawą Marcina Wita (31 punktów) wyszedł na kilkupunktowe prowadzenie. Wita na zmianę kryło 3 naszych graczy i w 2. połowie zaczęło to przynosić rezultaty. Najlepszy gracz MKS-u zaczął popełniać błędy, a do tego w czwartej kwarcie opuścił parkiet za 5 przewinień. Jednak najważniejsza dla końcowego sukcesu była żelazna konsekwencja w grze pszczyńskich zawodników i (do czego juz mogliśmy się przyzwyczaić) nadzwyczajna dyspozyja rzutowa Tomka Dzidy. Odciązony przez Widawskiego i Jaworskiego przy wyprowadzaniu piłki zachował świeżość rzutową do końca meczu.

Na 10 sekund przed końcem spotkania podkozłował piłkę do linii bocznej boiska i z odległości ponad 6.25m, trafił przez ręce kryjacego go obrońcy, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Dogrywane 3 sekundy nie zmieniły wyniku na tablicy. 74:73 dla MUKK-a i ogromna radość wszystkich zawodników oraz rodzin Dzidy i Widawskiego!

Zwycięstwo nad Dąbrową to duży sukces. Na pewno zmobilizuje chłopaków z 18-nastki do jeszcze lepszej pracy na treningach. To sukces całego zespołu, który zagrał mądrze i zespołowo. Za tydzień wyjazd do Czeladzi. Jeśli wygrywa się z Dąbrową, to mozna poradzić sobie z zespołem, który z nią przegrał 2 razy?

Teoretycznie tak, ale gdyby w sporcie, w sporcie młodzieżowym w szczególnosci, wszystko było takie łatwe do przewidzenia, to gdzie byłoby miejsce na emocje i niespodzianki? Gratulujemy wtorkowego sukcesu na parkiecie przy ulicy Kazimierza Wielkiego i...prosimy o więcej!

WB

MUKK Pszczyna : MKS I Dąbrowa Górnicza 74 :73

T.Dzida 33 pkt (4x3 wszystkie w 4 kwarcie), T.Kliś 14, K.Widawski 13, W.Janaszkiewicz 10, Ł.Jaworski 4, M.Stebel, K.Czerwiński, W.Węgrzyn, M.Pawłowski, B.Wyszecki, G.Góralczyk, A.Duda.

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.