Prawdopodobnie od września tego roku koszykarze Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Koszykarskiego Pszczyna znowu pojawią się w rozgrywkach PZKosz! Dotyczyć to będzie chłopaków z rocznika 1995/6, którzy mieliby grać w młodzikach młodszych. O takiej szasie poinformował nas Witold Brauntsch - trener MUKK-a.

- Myślę,że ci chłopcy powinni grać. Jest spora 23-osobowa grupa, która trenuje od 2 lat. Wszyscy sa uczniami Szkoły Podstawowej Nr 18 z Oddziałami Integracyjnymi w Pszczynie (drużyna mogłaby występować pod szyldem MUKK SP 18 Pszczyna). Co ciekawe najlepsi z nich Tomek Dzida i Wojtek Janaszkiewicz są uczniami klasy integracyjnej, co zupełnie nie przeszkadza w rozwoju ich talentu, a ich obecność na zajęciach ma dodatni wpływ na całą grupę.

Jedenastu młodych koszykarzy pojedzie na Międzynarodowy Obóz Koszykarski do słowackiej Żiliny co na pewno podniesie poziom ich umiejętności. Chłopcy z tego rocznika są bardzo pracowici, nieźle już wyszkoleni technicznie,doskonale prezentują się pod względem motorycznym. Najważniejsze jednak, że mają charakter, co predestynuje ich do walki sportowej na tym poziomie. Większość z nich to bardzo dobrzy uczniowie.

Rozwiązany został problem sali. Dzięki uprzejmości dyrekcji Zespołu Szkół Nr 1 i dobrej woli trenujących tam ping-pongistów można będzie grać na sali przy ulicy Kazimierza Wielkiego. Zresztą cała grupa będzie mogła w przyszłości trenować razem nie tylko na zajęciach klubowych, ale również w szkole na w-f-ie (w PG nr 2).

Oczywiście nie wszystko jest pewne w 100%. MUKK otrzymuje dotację z miasta w wysokości 3.500 zł. To wystarcza na zorganizowanie szkolenia dla 50 zawodników, ale to zdecydowanie za mało, aby uczestniczyć w profesjonalnych rozgrywkach. Znając jednak umiłowanie sportu młodzieżowego przez burmistrza Krystiana Szostaka myślę, że jest to problem do rozwiązania - kończy Witold Brauntsch.

WB